Pies towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Nigdy jednak, nie traktowano go tak wyjątkowo, jak w obecnych czasach. Oczywiście, nadal wiele psów prowadzi tzw. pieski żywot, spędzając całe dnie na łańcuchu uwiązanym do budy, ale są takie zwierzaki, które mają własnych fryzjerów i stylistów – czy psu jest to naprawdę potrzebne?Moda na salony dla psów dbające o ich urodę i zdrowie przyszła z USA. To tam po raz pierwszy pojawiły się miejsca dla psów przypominające salony piękności dla kobiet. Choć zabiegi nieco się różnią, to w obu przypadkach chodzi o to samo – otoczyć klienta luksusem i zadbać niego w całości – od najmniejszego paznokcia u nogi, po włosy z czubka głowy. A przy okazji skasować klienta na sporą gotówkę. W przypadku salonów dla psów, trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że psom pewien zakres pielęgnacji jest jednak potrzebny i choć pies nie potrzebuje różowych draperii na ścianach czy masażu łapek, to trymowanie, strzyżenie sierści i czyszczenie uszu jest obowiązkowe dla każdego właściciela – dlatego, nie można mówić, że salon psów jest miejscem niepotrzebnym czy po prostu fanaberią właściciela czworonoga.Nie każdy pies potrzebuje wizyt w salonie psów – te których sierść nie musi być przycinana, które nie wymagają trymowania i których właściciele nie boją się wyczyścić uszu czy przyciąć paznokci, do fryzjera dla psów chodzić nie muszą. Psy przygotowywane do wystawy czy psy o specyficznej sierści wymagającej pielęgnacji (jak sznaucery) do fryzjera chodzić powinny i w ich przypadku nie jest to pusta moda, lecz po prostu zwykła konieczność.
Sponsorzy
środa, 23 listopada 2011
Salony Psów. Nowa Moda, Czy Konieczność?
Pies towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Nigdy jednak, nie traktowano go tak wyjątkowo, jak w obecnych czasach. Oczywiście, nadal wiele psów prowadzi tzw. pieski żywot, spędzając całe dnie na łańcuchu uwiązanym do budy, ale są takie zwierzaki, które mają własnych fryzjerów i stylistów – czy psu jest to naprawdę potrzebne?Moda na salony dla psów dbające o ich urodę i zdrowie przyszła z USA. To tam po raz pierwszy pojawiły się miejsca dla psów przypominające salony piękności dla kobiet. Choć zabiegi nieco się różnią, to w obu przypadkach chodzi o to samo – otoczyć klienta luksusem i zadbać niego w całości – od najmniejszego paznokcia u nogi, po włosy z czubka głowy. A przy okazji skasować klienta na sporą gotówkę. W przypadku salonów dla psów, trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że psom pewien zakres pielęgnacji jest jednak potrzebny i choć pies nie potrzebuje różowych draperii na ścianach czy masażu łapek, to trymowanie, strzyżenie sierści i czyszczenie uszu jest obowiązkowe dla każdego właściciela – dlatego, nie można mówić, że salon psów jest miejscem niepotrzebnym czy po prostu fanaberią właściciela czworonoga.Nie każdy pies potrzebuje wizyt w salonie psów – te których sierść nie musi być przycinana, które nie wymagają trymowania i których właściciele nie boją się wyczyścić uszu czy przyciąć paznokci, do fryzjera dla psów chodzić nie muszą. Psy przygotowywane do wystawy czy psy o specyficznej sierści wymagającej pielęgnacji (jak sznaucery) do fryzjera chodzić powinny i w ich przypadku nie jest to pusta moda, lecz po prostu zwykła konieczność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz